Wczoraj, 05:21 AM
Architektura ekologiczna to jak opowieść o zrównoważonym rozwoju ukryta w strukturze betonu i stali. Porównałbym ją do tancerki delikatnie unoszącej się nad ziemią, dbając o każdy ruch i gest w harmonii z otaczającym ją środowiskiem. Ocena takich budynków to jak interpretacja sztuki – wymaga spojrzenia głębiej niż tylko powierzchniowo.